W Hiszpanii sie zyje normalnie. Lub jak sie trafi na ciekawych lokatorow mniej normalnie, ale tez ciekawie. Wszyskto jest drozsze niz w Polsce i to glowna roznica. Przedstawie tu pare zdjec z mojego mieszkania za 200€ miesiecznie + oplaty.
Widok z okna.
Odkad mieszkam z Francuzem zdazaja sie nawet imprezy sobotnie. Wszyscy, ktorzy przychodza na nie, to Francuzi.
To francuz Quentin, co mieszka ze mna. Właściwie odżywia się tyko pizzą i piwem. Dużo pali, bo papierosy są tu tańsze niż we Francji i pali też marihuanę.
To impreza zorganizowana przez Quentina.
A tu moj drugi kolega z mieszkania Jesús Briz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz