Poniżej zamieszczamy parę zdjęć z ostatniego miesiąca Ritusi, jej rodziców, czyli stricte moich, Aneczki i naszych znajomych, którzy nas odwiedzili obficie.
Ritulek w odwiedzinach u babci Marysi, u prababci Marysi dokładniej mówiąc.
Koleżanki Ani odwiedzają Ritkę.
U cioci Jadzi Ritka z prośba o poradę pediatry + dla nas wiele wyjaśnień co do życia wiarą.
Monika H. z nostalgią wspomina okres noworodkowy swoich 3 małych pociech. Monika śpiewa nawet: Żal mi tamtych nocy i dni. Chodzi oczywiście o noce nieprzespane z kolka w tle.
Łukasz H. już tak bardzo nie z nostalgią wspomina okres noworodkowy swoich 3 pociech. Chce, aby jak naszybciej urosły i dały pożyć zmęczonemu tacie.
Cichoccy w odwiedzinach u Ritki.
Z Anią i mamą Anią. Rituś w loży honorowej.
Rodzina przy stole. Babcia się opiekuje Ritką.
Olek Furman. Wszystkich dziś ciekawość budzi, kto jest najszczęśliwszym z ludzi. A ja mówię, że nad Pana, najszczęśliwszy los Furmana. Hej wio, wiśta wio.
Z ciocią Anią i bratem ciotecznym Olkiem.
Na weselu u Kamili i Pawła 20.07.2013 z mamą Anią i ciocią Elą.
Z wujkiem Emilem i jego dziewczyną Anią, oby niedługo Niewęgłowską.
Agata przyucza się do zawodu - kierowca wózków niewidłowych.
Ritka z ciocią i tatą. W tle moje gupiki.
Ritka nie jest wychowywana w duchu trzeźwości. Ordynator i dziewczyna ordynatora oraz ojciec dziecka pili piwo Pszeniczne Książęce.
Na koniec zamieszczam zdjęcie 3 zwierzątek u Rodziców Ani. Lessie, czarny mały piesio o imieniu mi nieznanym i Łajtek, kocio, co rządzi całą 3 i się niczego nie boi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz